niedziela, 8 lutego 2009

Sir Banastre Tarleton

Można śmiało zaryzykować twierdzenie, iż Banastre Tarleton był najbardziej znienawidzonym Brytyjczykiem doby rewolucji amerykańskiej. Jego wyczyny wojenne zyskały mu urocze przydomki "Rzeźnika" i "Krwawego przekleństwa".
Kariera tego syna kupca z Liverpoolu i utracjusza (roztrwonił cały spadek po ojcu przy karcianym stoliku) jest zdumiewająca. Mimo,iż studiował prawo w Oxfordzie jego przeznaczeniem okazała się armia, do której wstąpił w 1771 r. Kilka lat później wykupił patent oficerski w I Pułku Dragonów. Okazał się zdolnym kawalerzystą , szybko też zauważono u niego zdolności przywódcze.
Prawdziwą sławę/niesławę zawdzięczał jednak wojnie o niepodległość Ameryki. Doceniono jego brawurę i oddanie walce, prędko awansował na podpułkownika (lieutenant colonel). Najwięcej kontrowersji wywołuje jego akcja pod Waxhaw ( przez Brytyjczyków zwana bitwą, u Amerykanów funkcjonuje jako masakra). Według źródeł amerykańskich Tarleton miał zignorować białą flagę i bezlitośnie zdziesiątkować żołnierzy Abrahama Buforda. Sam Tarleton tłumaczył, że jego ludzie , sądząc błędnie, iż ich dowódca zginął w czasie pierwszego ataku, zaślepieni gniewem dokonali po prostu aktu zemsty.
Misja Tarletona zakończyła się powrotem do Anglii w 1781 r. W kraju zaangażował się w politykę, występując jako obrońca niewolnictwa. W 1812 awansowano go na generała, trzy lata później przyznano mu tytuł baroneta.
W życiu prywatnym był przez 15 lat związany ze słynną Perditą, czyli aktorką Mary Robinson. U źródeł tego romansu leżał zresztą zakład... Trzeba przyznać, że umiejętnie pracował na swoją reputację drania.
W 1798 ożenił się z Susan Bertie, nieślubną córką księcia Ancaster . Małżeństwo było bezdzietne. Zmarł w 1833.
To właśnie na Tarletonie wzorowana jest postać pułkownika Tavingtona w filmie " Patriota" R.Emmericha. Gra ją niezwykle przekonująco świetny brytyjski aktor Jason Isaacs.

Obraz: "General Sir Banastre Tarleton", Joshua Reynolds


Brak komentarzy: