poniedziałek, 27 października 2008

Blade jest piękne


Mimo, iż piękno jest nieśmiertelne jego atrybuty zmieniają się z każdym nowym pokoleniem. Ileż to razy zdarza się, że patrzymy na portret jakiejś słynnej niegdyś piękności i z niedowierzaniem podsumowujemy ją jako paskudną. Swoją drogą ciekawe czy taki los spotka np. Angelinę Jolie , której oryginalna uroda nijak się ma do klasycznej regularności rysów. A to właśnie symetria twarzy wydaje się być jedyną pewną przepustką do galerii ponadczasowo pięknych.
Przez wiele stuleci symbolem powabu i szlachetnego urodzenia były "blade lica". Zarówno w poezji jak i w powieściach , aby uwypuklić piękno kobiety nagminnie stosowano określeń typu mleczna, alabastrowa cera, nie gardzono tez porównaniami do kości słoniowej. Ciemna, ogorzała twarz znamionowała niskie pochodzenie i podkreślała brzydotę osoby.
U podstaw tego żywego zamiłowania do bladego oblicza leżała próżność i ekskluzywizm dobrze urodzonych. Wraz z rozwarstwieniem się społeczeństwa na stany pojawiła się potrzeba wyraźnego podkreślenia zajmowanej pozycji swym ubiorem i wyglądem. Arystokracja i zamożne mieszczaństwo obnosiły swe nietknięte słońcem twarze , gdyż odróżniały ich one od pospólstwa zmuszonego spędzać całe dnie na pracy w polu czy przy zwierzętach.
Nie oznaczało to oczywiście, że eleganckie damy , w imię zachowania jasnej karnacji , wegetowały w swych pałacach ograniczając kontakt ze światem zewnętrznym do niezbędnego minimum. Wprost przeciwnie. Spacery i rozrywki na świeżym powietrzu były zalecane nie tylko jako zdrowy, ale i modny sposób spędzenia wolnego czasu. Cieszono się więc orzeźwiającą aurą, skrupulatnie zabezpieczając ciało przed dotykiem słońca. Niezbędnym dodatkiem stała się więc parasolka, rękawiczki i jakieś nakrycie głowy.
XX wiek zmienił postrzeganie modnej kobiety jako delikatnej i bladej, na rzecz swobodnej i opalonej. Jednakże w świetle naszej obecnej wiedzy o szkodliwości promieni słonecznych , czas triumfu opalenizny ma się chyba ku końcowi. Może warto byłoby wrócić do sprawdzonych wzorów z przeszłości ...



Obraz pochodzi z Ackermann’s: Ackermann’s Costume Plates: Women’s Fashions in England, 1818-1828

Brak komentarzy: