czwartek, 30 października 2008

Jane księżna Gordon

" Niewiele kobiet odegrało równie wybitną rolę albo zajęło zaszczytniejsze miejsce na scenie mody, polityki i marnotrawstwa niż księżna Gordon."
Nathaniel Vraxall

Jane, późniejsza księżna Gordon, pozycją i popularnością mogła się mierzyć jedynie z Georgianą księżną Devonshire. Urodzona jako córka sir Williama Maxwella z Monreith, legitymowała się pochodzeniem z jednej z najstarszych rodzin szlacheckich w Szkocji. Jane była najmłodsza z szóstki rodzeństwa. Jej nieprzeciętna uroda znana była na długo zanim została wprowadzona do londyńskiego towarzystwa, o czym zaświadcza choćby pieśń ułożona na jej cześć- " Jenny of Monreith".
Współcześni jej , jakkolwiek nie kwestionowali wielkiego uroku damy , wysuwali pewne zastrzeżenia do jej charakteru i manier. Podkreślano ogromną ambicję arystokratki , która u kobiet tamtej epoki robiła złe wrażenie ; zarzucano jej nawet brak delikatności i pychę, która psuła dobre wrażenie wywierane przez jej anielskie rysy.
Zachwycająca uroda rekompensowała niedostatki wnętrza, przynajmniej w oczach zakochanego mężczyzny. Szczęśliwcem tym był Alexander książę Gordon, którego poślubiła 28 października 1767r. Wiąże sie z tym pewna melodramatyczna historia. Podobno Jane była zakochana w zwykłym żołnierzu; ten jednak został wysłany na pole walki i wkrótce uznano go za zmarłego. Załamana dziewczyna przyjęła ofertę księcia . Niedługo po ślubie otrzymała list od ukochanego, na który, jak podają źródła ,zareagowała omdleniem. Historia łzami pisana, choć świetna jako materiał filmowy
Książę stanowił przeciwieństwo żony : pozbawiony energii, zainteresowany wyłącznie wiejskimi zajęciami , pozostawił interesy rodziny w rękach przedsiębiorczej Jane. Ich małżeństwo nie odbiegało od ówczesnych standardów wśród arystokracji. Wystarczy dodać ,ze mniej więcej w tym samym czasie książę został szczęśliwym ojcem dwóch synów: jednego legalnego , a drugiego...trochę mniej. Panie wykazały się przy okazji zdumiewającym poczuciem humoru nazywając obu George. Jane nie pozostała zresztą dłużna i nawiązała romans z Henrym Dundas, wiernym kompanem Williama Pitta. Jej życie wypełniały na równi olśniewające przyjęcia i awantury polityczne. Dumna ze swych szkockich korzeni chętnie zakładała swój tartan, pomimo, że ich noszenie było zabronione. Król ,żywiący do niej słabośc , pobłażliwie potraktował ten wybryk.
Na tronie zasiadał w tym czasie Jerzy III, który przeszedł do historii jako szalony król. Ale kryzys miał nadejść wiele lat później, póki co dwór angielski śmiało pretendował do miana najnudniejszego w całej Europie. Hrabia Stanisław Potocki w liście do żony opisał siedzibę monarchy jako "najstarszy, najszczuplejszy i najbardziej obdarty pałac", jaki kiedykolwiek widział.
Zarówno rodzina Maxwellów jak i książąt Gordon należały do zwolenników wygnanych Stuartów , a także od pokoleń popierały partię Torysów. Fakt ten zaważył na losach Jane. W swych ambicjach politycznych potrafiła być wręcz zajadła. Podczas wyborów w 1780 miała nawet porwać człowieka i trzymać go w piwnicy, by zabezpieczyć wejście do parlamentu swego przyjaciela. Strach pomyśleć do czego byłaby zdolna, gdyby żyła w dzisiejszych czasach...
Jej rywalką, także na polu walki o wpływy i władzę , była wspomniana wcześniej Georgiana Cavendish. Królowa socjety , przyjaciółka Marii Antoniny i wyrocznia mody w jednym, dzieliła jej polityczne pasje. Tyle, że po przeciwnej stronie barykady. Georgiana była dobrym duchem Wigów, jej dom stał sie ich swoistym centrum. Jane zapragnęła dla siebie podobnej roli , choć w innych barwach. W czasie kryzysu wywołanego nagłym atakiem choroby u króla, Jane osiągnęła swój cel . Wigowie stracili władzę, zaś towarzystwo zyskało nową królową w osobie księżnej Gordon. Czas pokazał jednak , że nawet tak błyskotliwej damie nie udało się prześcignąć owianej legendą Georgiany.
Status księżnej i związane z nim gratyfikacje osładzały niepowodzenia w życiu rodzinnym. W późniejszych latach Jane skupiła energię na aranżowaniu małżeństw swych dzieci. Z pięciu córek aż trzy wydała za książąt; Louisa poślubiła markiza Cornwallis, Charlotte księcia Richmond, Madelina sir Roberta Sinclair, Susan stała się wybranką Williama Montagu, księcia Manchester; Georgiana zaś została księżną Bedford. Jedyny syn Jane, George ożenił się w wieku 43 lat z Elizabeth Brodie. Nie mając legalnych potomków, pozostawał ojcem dla dwóch pozamałżeńskich córek i syna, znanemu potomności jako admirał Charles Gordon.
Małżeństwo Jane rozpadło się oficjalnie w 1805 r, kiedy orzeczono rozwód. Podziwiana niegdyś księżna spędziła ostatnie lata swego życia na upokarzającej walce z byłym mężem o całość obiecanej renty. Zmarła w Londynie w 1812; pochowano ją zaś w jej ukochanej Szkocji.


Brak komentarzy: